Droniada Expo & Kids - nauka, emocje, przygoda
Po Polach Marsowych biegał robot-pies w asyście psów ratowniczych, co i rusz startowały i lądowały drony i można było obejrzeć siebie w termowizji. Ponadto uczestnicy finału X Droniady sprawdzili się jako analitycy w grze terenowej „Co widać z drona” oraz jako znawcy Metropolii GZM w Wielkim Teście Metropolitalnym. Oto Droniada Expo & Kids by Metropolia GZM w 2023 r.
Słoneczne popołudnie było przyjemnym dodatkiem do rodzinnych spacerów po Parku Śląskim. Można było połączyć trzy imprezy w jedną: Dzień Dziecka Stadionie Śląskim, 69. Orlen Memoriał Janusza Kusocińskiego i finał X Droniady, czyli Droniada Expo & Kids by Metropolia GZM. Ku naszej radości, całkiem sporo osób, zwłaszcza rodzin z dziećmi, albo wybierało od razu nas albo na chwilę zaglądało na Stadion, by szybko wracać do nas. Witał je kamper EcoFlow jako mobilne centrum dowodzenia i punkt informacyjny. Dzięki temu energii nie mogło nam zabraknąć!
Pierwsze osoby zaczęły do nas zaglądać na długo jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem finału. Potem z każdą godziną wzrastała liczba osób, tworząc przyjemny dla oka i uszu widok. Poszczególne polowe laboratoria cieszyły się nieustającym zainteresowaniem młodszych i starszych.
Ośrodek Badań Lotniczych Politechniki Warszawskiej prezentował bezzałogowe płatowce i szybowce, które m.in. liczyły pingwiny na Antarktydzie. Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa pokazywał model bezzałogowego statku powietrznego, który tam zaprojektowano. Natomiast na scenie dumnie się prężył H2, wielowirnikowiec z silnikiem hybrydowym produkcji spółki Prometheus S.A.
Pomogło to nam prowadzącym finał. czyli Marcinowi Dziekańskiemu, pełnomocnikowi GZM ds. technologii bezzałogowych oraz piszącemu te słowa Sławomirowi Kosielińskiemu, prezesowi Fundacji Instytut Mikromakro, głównemu organizatorowi Droniady, przykuć uwagę zwiedzających. – Chcesz latać takim wielkim dronem i wykonywać różnego rodzaju inspekcje? – zacznij od nauki programowania i latania małymi dronami w Little Bit Academy, która specjalnie dla nas prowadziła prawie sześć godzin swoja polową szkołę.
Psom drony wiszą
Za czasów III Droniady, czyli w 2016 r., gdy prowadziliśmy wespół z OSP Grupą Ratownictwa Specjalnego z Nowego Sącza i innymi OSP ćwiczenia z psami poszukiwawczymi i dronami, ukuliśmy powiedzonko, że „psom drony wiszą”. Mogą latać nad nimi bezzałogowce, lecz je to absolutnie nie rusza. Ale co się wydarzy, jeśli obok sądeckiej trójki psów rasy Flat Coated Retriver stanie pies-robot należący do AGH Drone Engineering? Zaczyna być dziwnie…
Psy-roboty pojawiły się na polskich uczelniach rok temu. Służą generalnie do nauki programowania robotów kroczących, lecz zespół z AGH twórczo wykorzystał psa jako nośnik dozownika środków ochrony roślin, czyli pistoletu paintballowego w konkurencji „Drzewo życia”. Następnie pies-robot próbował swoich sił w konkurencji „Fly to Rescue”, próbując zaglądać do wiader, ale nade wszystko bawił się z dziećmi i … psami. Psy poszukiwawcze po kilku dniach już się nie dawały nabrać na rześkie podskoki maszyny udającej psa, natomiast pozostałe głupiały i przystępowały do zabawy, dając wszystkim obserwatorom i obserwatorkom sporo uciechy.
W powyższym przypadku mieliśmy do czynienia jak psy reagowały na robota (hm. ludzie też nie mogli się oprzeć głaskaniu żelastwa i traktowaniu go jak zwykłego czworonożnego przyjaciela). Lecz na Droniada Expo & Kids by Metropolia GZM można było zagrać w warcaby z… robotem. Tą atrakcję zaproponowała Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych, Partner Merytoryczny Droniady.
Michał Nowicki z Koła Naukowego Robotyki – Robolab PJATK przygotował tego robota w ramach swojej pracy inżynierskiej. „Celem było wykonanie projektu systemu sterującego manipulatorem robotycznym, który na podstawie przetwarzania obrazu z niestatycznej kamery będzie w stanie grać w warcaby klasyczne jako jeden z graczy” – dowiadujemy się z notki na stronach PJAKT. Przeciwnikiem robota w takiej rozgrywce jest człowiek, który wykonuje swoje ruchy przesuwając fizyczne pionki na planszy, nie wchodząc w bezpośrednią interakcję z systemem informatycznym podczas trwania rundy. Michał Nowicki wykorzystał robota Dobot Magician V2 z końcówką roboczą ssącą. Wymagało to przygotowania dedykowanej warcabnicy oraz pionków do gry. System interpretuje obraz z kamery, weryfikuje, czy wskazany stan gry jest dozwolony, podejmuje decyzję przy pomocy odpowiedniego algorytmu, finalnie wykonując ruch przy pomocy manipulatora robotycznego.
Od szkoły do Droniego Gniazda
Jednakże Droniada Expo & Kids by Metropolia GZM siłą rzeczy skupiała się na dronach. Sprzyja temu pozytywne nastawienie instytucji samorządowych jak Województwo Śląskie i Metropolia GZM, nauki i biznesu.
Gościom proponowaliśmy zatem następującą ścieżkę rozwoju, na którą naprowadzali nasi wystawcy. Już wiemy, że przygodę z dronami warto zaczynać w Little Bit Academy, lecz formalną edukację można pozyskać w Technikum nr 4 im. Marii Skłodowskiej-Curie tzw. Elektroniku Bytom. Jej uczniowie i nauczyciele stanowili trzon naszego wolontariatu. To dzięki nim mogliśmy rozegrać konkurencje Droniada Challenge by Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa.
Co zaś po maturze? O przyszłego konstruktora dronów/analityka/robotyka starają się Politechnika Śląska, Politechnika Świętokrzyska, Politechnika Łódzka, Szkoła Główna Służby Pożarniczej, Polsko-Japońska Akademia Techniki Komputerowych czy też wreszcie Politechnika Warszawska.
A gdy na studiach zaczniesz łączyć pracę z pasją, to czekają na Ciebie takie instytucje firmy jak Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa, Sieć Badawcza Łukasiewicz – EMAG, Flytronic S.A. (WB Group), Iwing sp. z. o.o, Progea Systems, Electron Square, Poldron, REAKTO czy Prodron Tomasz Siwy. Jego Dronie Gniazdo, czyli automatyczna stacja ładowania dronów wskazuje ewolucję jaką one przechodzą: od ręcznie sterowanych modeli latających poprzez maszyny do lotów w zasięgu i poza zasięgiem wzroku z udziałem pilota/operatora aż po misje w pełni autonomiczne typu naciśnij guzik, niech latający robot wykona w pełni całe zadanie. Co wymyślą uczestnicy Droniada Expo & Kids by Metropolia GZM za …naście lat, zainspirowani niedzielnym, czerwcowym spacerem z rodzicami?
